Czy Amazon dba o bezpieczeństwo pracowników?
Pracownicy Amazona uczęszczają do szkoły bezpieczeństwa i otrzymują oceny ergonomiczne, a każda z placówek firmy posiada "solidny program bezpieczeństwa", jak twierdzi wielomiliardowy gigant e-commerce.
Mimo tych zapewnień, internetowy sprzedawca znany jest z tego, że w jego zakładach zdarzają się wypadki śmiertelne, liczne obrażenia i niebezpieczne warunki pracy.
Najnowsze głosy domagające się odpowiedzialności Amazona za bezpieczeństwo w miejscu pracy pojawiły się po tym, jak w magazynie w New Jersey rozlał się spray odstraszający niedźwiedzie, wysyłając 24 pracowników do szpitala.
"Dzisiaj pracownicy magazynu Amazon trafili do szpitala - ponownie, a jeden z nich walczy teraz o życie na oddziale intensywnej terapii. Zautomatyzowane roboty firmy Amazon naraziły dziś ludzi na niebezpieczeństwo zagrażające życiu, którego skutki mogą być katastrofalne, a długoterminowe skutki dla ponad 80 pracowników są nieznane" - powiedział Stuart Appelbaum, prezes Retail, Wholesale and Department Store Union (RWDSU). "Jest to kolejny skandaliczny przykład przedkładania przez firmę zysków nad zdrowie i bezpieczeństwo swoich pracowników, a my nie możemy tego tolerować. “
Rzecznicy praw pracowniczych i pracownicy Amazona na całym świecie wzywają do surowszych kar, ponieważ rekord firmy w zakresie urazów i wypadków śmiertelnych wciąż rośnie.
Brudna dziesiątka
Krajowa Rada Bezpieczeństwa i Zdrowia w Pracy (National COSH) umieściła firmę Amazon na swojej liście "Brudnej dziesiątki" z 2018 roku, obejmującej "pracodawców, którzy narażają pracowników i społeczności na ryzyko".
Kryteria umieszczenia na liście obejmowały ciężkość obrażeń pracowników; narażenie na niepotrzebne i możliwe do uniknięcia ryzyko; powtarzające się cytaty przez odpowiednie organy państwowe i federalne; oraz aktywność pracowników w celu poprawy ich warunków zdrowotnych i bezpieczeństwa, zgodnie z National COSH.
"Bezpieczeństwo jest naszym priorytetem numer jeden, i tak jak w przypadku każdego incydentu, dokonujemy przeglądu naszych praktyk i protokołów, aby zapewnić dobre samopoczucie naszych pracowników" - powiedział przedstawiciel firmy. "Każdy incydent bezpieczeństwa, który ma miejsce w ramach naszych operacji, jest o jeden za dużo".
Amazon był przedmiotem dziesiątków dochodzeń OSHA w ciągu ostatnich kilku lat, w wyniku których stwierdzono liczne naruszenia w zakresie zdrowia i bezpieczeństwa.
"Pracownicy Amazon doznają obrażeń - a czasami tracą życie - w środowisku pracy, w którym panuje nieustanne zapotrzebowanie na realizację zamówień i ścisłe monitorowanie działań pracowników" - stwierdził National COSH.
Od 2013 roku w magazynach Amazon zginęło następujących siedmiu pracowników:
- Jeff Lockhart, 29, pracownik tymczasowy, znaleziony zasłabnięty i martwy z powodu zdarzenia sercowego po nocnej zmianie w magazynie Amazon w Chester, VA w dniu 19 stycznia 2013 roku.
- Roland Smith, lat 57, pracownik tymczasowy, zginął po tym jak został wciągnięty i zmiażdżony przez przenośnik taśmowy w magazynie Amazon w Avenel, N.J., 4 grudnia 2013. OSHA oskarżyła pięć firm o poważne naruszenia, w tym wykonawcę odpowiedzialnego za obsługę obiektu dla Amazon - Genco - oraz cztery agencje pracy tymczasowej.
- Jody Rhoads, 52 lata, został zmiażdżony i przygwożdżony na śmierć przez ładowarkę paletową w magazynie Amazon w Carlisle, Pa., 1 czerwca 2014 roku. (Jest to ten sam obiekt, w którym we wrześniu 2017 r. zginął Shoemaker).
- Pracownik firmy, od której Amazon wynajmował wózki widłowe, został przygnieciony na śmierć przez jeden z nich w magazynie Amazon w Fernley, Nev., w dniu 4 listopada 2014 r. Według doniesień prasowych, ładował on wózek widłowy na ciężarówkę z płaską platformą, kiedy ten zaczął się toczyć do przodu. Próbował go zatrzymać, ale wózek widłowy przewrócił się na niego.
- Devan Michael Shoemaker, lat 28, zginął 19 września 2017 r., gdy został przejechany przez ciężarówkę w magazynie Amazon w Carlisle, Pa.
- Phillip Terry, lat 59, zginął 24 września 2017 r., gdy jego głowa została zmiażdżona przez wózek widłowy w magazynie Amazon w Plainfield, Ind.
- Cztery tygodnie później, 23 października, Karla Kay Arnold, 50, zmarła z powodu licznych obrażeń po tym, jak została potrącona przez pojazd sportowo-użytkowy na parkingu magazynu Amazon w Monee, Ill.
Kwestia globalna
Bezpieczeństwo w miejscu pracy nie jest dla firmy Amazon jedynie kwestią wewnętrzną. GMB Union, związek zawodowy liczący 600 000 członków w Wielkiej Brytanii, zorganizował w Czarny Piątek protesty w całym kraju, powołując się na "okropne warunki, w jakich pracują ludzie w magazynach Amazon".
Według doniesień prasowych, GMB odkrył, że karetki pogotowia były wysyłane do magazynów ponad 600 razy w ciągu trzech lat.
Firma wydała następującą odpowiedź: "Nasza europejska sieć Fulfillment Network jest w pełni operacyjna i nadal koncentrujemy się na dostarczaniu produktów dla naszych klientów. Wszelkie doniesienia na ten temat są po prostu błędne".
Amazon kontynuował obalanie w drugim oświadczeniu:
"Wszystkie nasze zakłady są bezpiecznymi miejscami pracy, a doniesienia, że jest inaczej są po prostu błędne" - powiedział Amazon. "Według U.K. Government's Health and Safety Executive, Amazon ma średnio o ponad 40% mniej wypadków niż inne firmy transportowe i magazynowe w Wielkiej Brytanii. Zachęcamy wszystkich do porównania naszych płac, świadczeń i warunków pracy z innymi i przyjścia na własne oczy na jedną z publicznych wycieczek, które oferujemy codziennie w naszych centrach w całej Wielkiej Brytanii uk.amazonfctours.com".
"Najbogatsza firma na świecie nie może być nadal puszczana na żywioł za narażanie życia ciężko pracujących ludzi" - powiedział Appelbaum. "Nasz związek nie cofnie się, dopóki Amazon nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności za te i tak wiele innych niebezpiecznych praktyk pracowniczych".
Amazon zatrudnia ponad 1000 specjalistów ds. zdrowia i bezpieczeństwa w swoich centrach fulfillment w całej Ameryce Północnej, według firmy.